
Rozwój mózgu przypomina rozwój profilu na portalu społecznościowym – 
trzeba zbudować jak największą sieć aktywnych połączeń i wciąż 
doświadczać czegoś nowego. Bill Lucas w książce „Twój umysł stać na 
więcej” w bardzo prosty i zrozumiały sposób przedstawia neuronalne 
podstawy uczenia się. Przyjrzyjmy się im po kolei.
1. Mózg lubi tworzyć połączenia i skojarzenia
Uczymy się przez doświadczenie, a neurony stają się drogami, przez 
które przyjmujemy to doświadczenie. Kiedy myślisz, poznajesz coś nowego,
 powtarzasz informacje neurony stymulowane są do wytwarzania i 
wzmacniania połączeń między sobą. Im więcej się uczymy, tym bardziej 
zwiększamy możliwości swojego mózgu.  
Proces uczenia się na poziomie chemii i fizjologii mózgu polega właśnie na tworzeniu połączeń (synaps). To właśnie ilość połączeń, a nie liczba komórek determinuje możliwości mózgu.
2. Mózg uwielbia poznawać świat i doszukiwać się w nim sensu
Mózg nieustannie poszukuje nowych doświadczeń. Kiedy dowiadujemy się 
czegoś nowego działamy stosunkowo powoli. Na poziomie pracy mózgu można 
to sobie  wyobrazić jako przecieranie nowego szlaku w dżungli. Kolejny 
raz jest łatwiejszy ponieważ istnieje już raz wytyczona ścieżka.  Jeżeli
 chcemy, aby nasz mózg się rozwijał, powinniśmy dostarczać mu 
możliwie wiele nowych doświadczeń oraz czasu,
 aby mógł z nich wyciągnąć wnioski. Inną praktyczną konsekwencją tej 
zasady (dla uczących się i nauczycieli) jest to, że nasz mózg, podobnie 
jak wielu podróżników, radzi sobie o wiele lepiej, kiedy może posłużyć 
się mapą lub 
wie dokąd zmierza.
3. Mózg chętnie korzysta ze wzorców i schematów
Po upływie pewnego czasu w mózgu utrwalą się połączenia między 
neuronami – powstają wzorce i schematy. W naturalny sposób wytwarzają 
się one pod wpływem wielokrotnego doświadczenia przykładów danego 
zjawiska lub przedmiotu. Cecha ta usprawnia nasze działanie, ponieważ 
dysponując schematem nie musimy za każdym razem na nowo klasyfikować 
napotkanych obiektów lub wymyślać rozwiązań rutynowych problemów.
4. Mózg uwielbia naśladować
Zdolność tworzenia schematów idzie w parze ze zdolnością 
naśladowania. Efektywnym sposobem tworzenia nowych połączeń w mózgu jest
 przyglądanie się i naśladowanie tego co robią inni. Mechanizm ten 
szczególnie intensywnie działa, gdy nasz mózg rozwija się intensywnie 
między 3 a 4 rokiem życia. Później także warto skorzystać z tej 
naturalnej metody wybierając osobę godną naśladowania. Warto jednak 
pamiętać, że naśladowanie nie powinno być tylko odtwarzaniem zachowań 
danej osoby. Naśladowanie w dorosłym życiu ma sens, gdy zachowania, 
które chcemy nabyć 
nie tylko obserwujemy, ale także analizujemy i staramy się je zrozumieć.
 5. Mózg nie funkcjonuje dobrze pod wpływem zbyt dużego stresu
Zgodnie z teorią Paula McLeana nasz mózg to trzy mózgi w jednym. Można w nim wyróżnić trzy najważniejsze struktury:
- mózg gadzi – szczególnie okolice pnia mózgu odpowiedzialne za 
utrzymanie organizmu przy życiu (temperattura, krążenie, oddychanie, 
trawienie)
- mózgu ssaków czyli w szczególności układu limbicznego odpowiedzialnego za reakcje emocjonalne i
- mózgu uczącego się (kory nowej), który odpowiada za bieżące 
przetwarzanie informacji, hamowanie instynktownych reakcji, planowanie 
działań i zachowania społeczne
Kiedy do organizmu docierają sygnały zagrożenia uwalniana jest 
adrenalina i noradrenalina, które wprowadzają ciało w stan gotowości.  
Gdy mózg znajduje się pod wpływem silnego stresu, potrafi myśleć tylko o przetrwaniu.
 Krew i energia, które w normalnej sytuacji mogłyby służyć wyższym 
procesom myślowym (w obszarze mózgu ssaków i mózgu uczącego się) zostają
 przekierowane tak, aby służyć zapewnieniu przetrwania – walce lub 
ucieczce.  Szereg badań dowodzi, że podwyższony stres pogarsza 
funkcjonowanie pamięci. Nie oznacza to jednak, że ze stresu nie może 
wyniknąć nic dobrego. Wyzwania służą rozwojowi mózgu i są podstawą jego 
ewolucji. Trudno jednak myśleć o skomplikowanych sprawach w obliczu 
katastrofy. 
Abyśmy uczyli się skutecznie musimy zachować odpowiednią proporcję między dużym wyzwaniem a małym zagrożeniem.
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz